Wytrawni kibice zwracają uwagę nie tylko na to, jak gra piłkarz, ale i w jakich korkach pojawia się na boisku. Najbardziej znane buty piłkarskie nierozerwalnie wiążą się z nazwiskami wielkich gwiazd światowego futbolu. W korkach Puma King strzelali Eusebio i Pele, w butach adidas Copa Mundial Diego Armando Maradona.
Również korki adidas Predator nie byłyby tak popularne, gdyby nie futbolowe gwiazdy, które przez lata na nie stawiały. Dziś także nie brakuje czołowych piłkarzy, którzy preferują korki z charakterystycznymi wypustkami na cholewce. Przedstawiamy ich bliżej.
Korki adidas Predator – krótka historia
Pierwszym i najważniejszym piłkarzem w historii popularnych Predatorów był Craig Johnston. To Australijczyk, który przyszedł na świat w Republice Południowej Afryki. Może się pochwalić ciekawą karierą piłkarską, której najważniejszym rozdziałem była gra w Liverpoolu.
To jednak nie występy w barwach “The Reds” najmocniej związały go z firmą adidas. Johnston po zakończeniu kariery zajął się bowiem trenowaniem dzieci. Obserwując ich problemy z opanowaniem piłki stwierdził, że problem mogą rozwiązać odpowiednie buty. Prototyp cholewki stworzył z gumy zdartej z rakietki do tenisa stołowego.
Gdy uzyskał zadowalający efekt, postanowił zainteresować pomysłem niemiecką firmę. Pomogły mu gwiazdy tamtejszej piłki. W końcu przekonał przedsiębiorców, że warto wyprodukować buty z wypustkami z gumy, które będą pomagać w panowaniu nad piłką również zawodowcom. Tak powstały korki adidas Predator.
Pierwszy model z tej serii pojawił się na rynku w 1994 roku. Wyróżniał się oryginalną cholewką i szybko stał się sprzedażowym hitem. Był nim do 2014 roku, kiedy niemiecka marka zrezygnowała z rozwijania serii. Na szczęście dla jej fanów, adidas zmienił zdanie po trzech latach i do dziś regularnie wypuszcza na rynek nowe odsłony Predatorów. Można je kupić na https://11teamsports.pl/c/adidas-predator.
Piłkarze, dzięki którym buty adidas Predator zyskały sławę
Popularność Predatorów rosła dzięki kolejnym gwiazdom, które stawiały na buty adidasa. Pierwszą był Franz Beckenbauer. Co prawda w latach 90. był już trenerem, ale to on pomógł Johnstonowi przekonać szefów adidasa, że warto zainwestować w nowatorski pomysł Australijczyka.
Wielkim krokiem ku popularności Predatorów była jednak współpraca z Zinedine’em Zidane’em. Francuski geniusz jest kojarzony przede wszystkim z modelem Predator Accelerator. Ta wersja została wprowadzona na rynek w 1998 roku, przed mistrzostwami świata we Francji.
Zidane został gwiazdą turnieju, grając właśnie w tych butach. Cały świat musiał dostrzec je w finale, gdy “Zizou” strzelił dwa gole, a jego zespół pokonał Brazylię. To był wielki triumf Francji, ale i Predatorów. Zidane z marką jest związany do dziś – występował na przykład w reklamach modelu Predator 20.
Predatory i złoty gol
Przełom wieków był czasem triumfów francuskiej piłki, a w korkach adidas Predator występował wtedy nie tylko Zidane. Te buty znów odegrały główną rolę w finale mistrzostw Europy 2000. Wówczas Francja pokonała Włochów, a jedyny raz w historii o losach tytułu rozstrzygnął tak zwany złoty gol w dogrywce.
Do siatki trafił David Trezeguet. Napastnik miał wówczas na nogach model Predator Precision. Dwa lata później w butach Predator Mania padł jeden z najsłynniejszych goli w historii Ligi Mistrzów. Efektownym wolejem w barwach Realu Madryt popisał się Zidane, zapewniając “Królewskim” dziewiąty w historii triumf w rozgrywkach.
O renomę Predatorów dbali jednak nie tylko Francuzi. Jedną z twarzy modelu był David Beckham. Współpraca z Anglikiem była dla adidasa wyjątkowo owocna. Oprócz tego, że był znanym piłkarzem, stał się bowiem jednak również jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie celebrytów. Podobnie jak Zidane, także i on nadal współpracuje przy promocji kolejnych odsłon Predatorów.
Beckham w 2003 roku trafił do Realu. W Predatorach grało jednak również wiele innych gwiazd madryckiej drużyny. Przykładem może być jeden z jej symboli, czyli Raul Gonzalez. Do dziś żaden piłkarz nie rozegrał w białej koszulce Realu tylu meczów, co on. W wielu z nich zakładał na nogi Predatory.
Pod koniec przygody Raula z Realem na Santiago Bernabeu trafił Kaka, zdobywca Złotej Piłki z 2007 roku. Brazylijczyk już wcześniej, w barwach AC Milan, związał się z serią Predator. Poza nim na włoskich boiskach wyborną reklamę tym korkom zapewniał Alessandro Del Piero, który przez lata błyszczał w Juventusie.
Którzy piłkarze grają w butach adidas Predator? Współczesne gwiazdy
Mimo przerwy w produkcji Predatorów w latach 2014-2017, adidas nie miał problemów, by po jej wznowieniu przekonać piłkarskie gwiazdy do butów z gumowymi wypustkami na cholewce. Ambasadorem marki została kolejna gwiazda z Francji – Paul Pogba. Mistrz świata z 2018 roku nie zawsze zachwyca na boisku, ale pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy świata.
Pogba to niewątpliwie największe ze współczesnych nazwisk, które występuje w Predatorach. Do tradycji tych butów nawiązują jednak także aktualni zawodnicy Realu. W Madrycie roi się od piłkarzy w korkach Predator Freak oraz Edge – to m.in. Eder Militao, David Alaba czy Marco Asensio.
Na Predatory stawiają także bramkarskie gwiazdy. Należy do nich Keylor Navas, trzykrotny zwycięzca Ligi Mistrzów z Realem, dziś zawodnik Paris Saint-Germain. W tych samych butach gra jego konkurent do miejsca w bramce, najlepszy zawodnik Euro 2020 – Gianluigi Donnarumma. W ścisłej czołówce bramkarzy są również Edouard Mendy z Chelsea oraz Marc-Andre Ter Stegen z FC Barcelona. Obaj stawiają na buty adidas Predator.
Niemiecka firma dba jednak o to, by w każdej z czołowych europejskich lig Predatory były dobrze widoczne. Oprócz Anglii, Hiszpanii i Francji w Predatorach grają więc także ważni zawodnicy włoskiej Serie A i niemieckiej Bundesligi. I tak we Włoszech w tych korkach występują choćby Mattia De Sciglio czy Weston McKennie z Juventusu, a w Niemczech Jude Bellingham z Borussii Dortmund. Ten ostatni to młody kandydat na kolejną wielką gwiazdę w Predatorach.
Źródło pobrania zdjęcia głownego: strona sklepu 11teamsports